niedziela, 13 kwietnia 2025

Niezwykłe dróżki

Zbliża się Wielki Tydzień. Nieodłącznym jego elementem pozostają tradycyjnie widowiska pasyjne. Przedstawienia przypominają najważniejsze biblijne wydarzenia: wjazd Chrystusa do Jerozolimy, Ostatnią Wieczerzę, czuwanie w Ogrójcu, zdradę Judasza, sąd, niesienie krzyża i śmierć.
Już pierwsi chrześcijanie pielgrzymowali do tego miejsca. Cesarz Hadrian ok. 135r. wybudował na tym miejscu świątynię pogańską i tym samym pielgrzymi nie mogli już nawiedzać tego miejsca. W 313r. Konstantyn Wielki przywrócił pierwotne znaczenie temu miejscu. Nad miejscem ukrzyżowania wybudował bazylikę Martyrion, a nad miejscem grobu Chrystusa rotundę Anastasis. Sanktuaria te były niszczone i odbudowywane w kolejnych wiekach. Obecna świątynia, choć ma elementy pochodzące z epoki Konstantyna i czasów krzyżowców, została zbudowana w drugiej połowie XIX w.  Najważniejszym miejscem jest kaplica Ukrzyżowania z otworem, gdzie stał krzyż i kaplica Grobu Pańskiego.
Dróżki
Kiedyś myślałeś, że to takie proste:
wybrać się na Kalwarię i odprawić dróżki
szybko – to trochę jakby sprintem przebiec życie,
nie patrząc, co po drodze i nie wiedząc, po co.

Dziś wiesz, że małe Dróżki to jest wielka Droga,
anielski uśmiech z mostu – wieczny, bo z kamienia,
że w leśnej ciszy (choć rozświergotanej)
niespodziewanie bliżej do siebie i Boga…

To nic, że dzięcioł stuka, myląc ci rytm kroków,
kos śpiewa swoje Ave ciut wyżej od ciebie,
dzikie gołębie plączą paciorki różańca;
przecież tu wszystko można zaczynać od nowa...
znalezione w Internecie
Tylko nieliczni udają się do Jerozolimy, aby tam uczcić mękę Jezusa. Pozostali mogą pielgrzymować do Kalwarii rozsianych po naszym kraju.
Kalwaria lub Golgota (Calvaria – łac. odpowiednik hebr. Golgota – to znaczy czaszka) to miejsce bezpośrednio poza murami Jerozolimy, gdzie według ewangelii Jezus został ukrzyżowany.
Miejsce to co najmniej od początku średniowiecza było celem pielgrzymek.
W polskim języku Kalwaria została po raz pierwszy użyta ponad tysiąc lat temu.
W czasach, gdy pielgrzymka do „świętego miasta” była powszechnie prawie niemożliwa  wędrowano, ale i nadal wędruje się, do lokalnych Kalwarii, gdzie można było uzyskać takie same odpusty jak w czasie pielgrzymki do Jerozolimy.
Zanim one powstały pielgrzymi, którzy odwiedzali Ziemię Świętą, poszukiwali możliwości odtworzenia miejsc związanych z męczeńską śmiercią Chrystusa.
Wówczas opracowano model miejsca, inspirowany układem urbanistycznym tego z Jerozolimy, w którym Jezus miał przebyć drogę krzyżową i ostatecznie umrzeć na krzyżu.
Chrześcijanie próbowali w swoich krajach odtwarzać niektóre szlaki kalwarii jerozolimskiej.
Trudnością  przy budowaniu Kalwarii było znalezienie miejsca, które ukształtowaniem terenu przypominało Jerozolimę. Problemem były także wysokie koszty budowy odpowiedniej liczby kościołów i kaplic odtwarzając miejsca święte.
Budowano więc kalwarie skromniejsze, które jednak obdarowywane były takimi odpustami, jakie można było zyskać w samej Jerozolimie.
Tak powstawały sanktuaria Grobu Chrystusowego, Ogrójca czy też Golgoty.
Już w średniowieczu zaczęły powstawać kaplice nawiązujące do Grobu Pańskiego, a na szczytach wzgórz ustawiano  trzy symboliczne krzyże.
Aby choć trochę Kalwarie przypominały „święte miasto", wznoszono je właśnie na wzgórzach.
Najstarsza w Europie Kalwaria powstała w Hiszpanii niedaleko Kordoby w pierwszej połowie XV wieku. Z czasem zaczęły powstawać następne na terenie Niemiec i Włoch, a później w innych europejskich krajach. Z czasem ukształtował się zwyczaj tworzenia rozbudowanych zespołów obiektów, ułatwiających odgrywanie całej Drogi Krzyżowej.
Kalwarie miały pomóc ludziom w lepszym duchowym przeżyciu.
Budowanie sanktuariów Męki Pańskiej nasiliło się pod koniec średniowiecza, kiedy Turcy utrudniali pielgrzymowanie do Jerozolimy.
Z drugiej strony podróż w tamtych czasach tylko oznaczała zazwyczaj tułaczkę i wędrówkę po świecie na niepewny los. Zwykły człowiek nie myślał o tym, aby pielgrzymować tak daleko jak do Ziemi Świętej. Zresztą i tak było to nieosiągalne dla większości ludzi. Człowiek , kiedy tak naprawdę byś najszczęśliwszym, gdy nigdy własnego miasteczka czy wioski nie opuścił, a umarł we własnym łóżku.
Droga Golgoty
W jeruzalemskie bramy
Gdy wjeżdżał syn Jehowy,
Zawołał lud: »Witamy!«
I rzucał liść palmowy.

Naokół ciasne mury
Rozpierał hymn radosny:
»To on, co w zmrok ponury
Sprowadza promień wiosny!«

Lecz w Mistrzu hołd ten wielki
Na ducha jasnej zorzy
Wnet cieniem się położy:

W źrenicach łez kropelki
Zgasiły żar ich złoty —
Mistrz przeczuł, że ten tryumf to droga... Golgoty.
JAN KASPROWICZ
W Europie znajduje się około 1800 kalwarii. Najwięcej jest ich na terenie Austrii, Węgier, Niemiec oraz Polski. Kalwarie powstały także wielu innych krajach.
W Polsce kalwarie buduje się od początku XVII wieku. Pierwszą była chyba najbardziej dzisiaj znana Kalwaria Zebrzydowska założona w 1602r. z inicjatywy Mikołaja Zebrzydowskiego.
Zwykle obok lokalnych nazw pojawiały się także te jerozolimskie: Golgota, Góra Oliwna, Dolina Jozafata...
Obecnie istnieje ich kilkanaście.  A może więcej...?
Mogę wymienić kilka: Kalwaria Pacławska, Kalwaria Zebrzydowska, Golgota w Sanktuarium Maryjnym w Licheniu, Góra Kalwaria, Kalwaria Panewicka, Kalwaria na Górze Świętej Anny, Kalwaria Wejherowska, Kalwaria Pakoska, Kalwaria w Wambierzycach, Kalwaria Pacławska... O jakiej ważnej jeszcze zapomniałam...?
Poza swoim znaczeniem duchowo-religijnym Kalwarie warte są uwagi także ze względu na swoją architekturę.
Kalwaria to przypomnienie o ważnych wartościach. Kalwaria dla wielu z nas jest symbolem cierpienia, poświęcenia... Ale z drugiej, jaśniejszej strony to także symbol duchowej drogi, przemiany, nadziei...
Dla wielu pielgrzymów przebycie tej drogi jest formą medytacji. Niesienie krzyża na plecach, uczestniczenie w modlitwach, kontemplacja przyrody i architektury sakralnej pozwalają na głębokie przeżycia duchowe. Czas spędzony tej wędrówce połączonej z medytacją pozwala na oderwanie się od codziennego zgiełku... Kalwarie położone są zazwyczaj w malowniczej okolicy, otoczonej zielenią i wzgórzami. Taka wędrówka pozwala nie tylko się uspokoić, wyciszyć... Jest to dobre do refleksji nad pięknem przyrody.
Wędrowcy często pielgrzymują na Kalwarie, aby spełnić wcześniej złożone śluby i obietnice. Jest to też forma dziękczynienia... Pielgrzymi wierzą, że ich wysiłek i poświęcenie zostaną nagrodzone...
MOJE KALWARIE
Kilka ich było w moim życiu
Zebrzydowska, Pacławska, Wambierzycka
zatopione wśród lasów i pagórków
cichutko ukryte w gęstwinie ludzkich próśb
czasami pokryte łzą przeprosin
a czasami zwyczajnie zasypane wotami słów
przemierzałam je tylko czasami
zbyt rzadko by zakorzenić się tam na stałe
więc Bóg dał mi moje własne kalwarie
piaszczyste i cierniste w zasięgu ręki
a raczej w zasięgu serca ciągle nierozumnego
brałam te swoje kalwarie
z większym lub mniejszym ociąganiem
dyskutując nad nazwą i przyczyną
choć te dyskusje nie skracały wędrówek ciągle dalekich
szłam uparcie pod wiatr i przybywało kapliczek i upadków
ale każdy był na moją własną miarę
i ciągle idę wspinam się mozolnie pod górę
choć sił ubywa, przybywa wiary...
Basia Wójcik
Kalwaria to miejsce o głębokim znaczeniu duchowym, które od wieków przyciąga pielgrzymów i poszukiwaczy sensu życia.
Dlatego w wielu kulturach Kalwaria jest postrzegana jako miejsce, gdzie można zmierzyć się z własnymi demonami, a także odnaleźć nadzieję i siłę do dalszej walki.
W⁤ dzisiejszym pędzącym świecie, pełnym‌ stresu i codziennych zmartwień, poszukujemy miejsca, gdzie możemy oderwać się od tego wszystkiego. Pobyć samemu z samym sobą.
"Kalwaria ma to do siebie, że się można łatwo ukryć." Jan Paweł II
Nie trzeba daleko podróżować, ⁣by odnaleźć takie miejsca w malowniczych zakątkach naszego regionu.⁢
Może czasem warto wyruszyć na pobliskie kalwaryjskie ścieżki...

piątek, 4 kwietnia 2025

Mimozami wiosna się zaczyna...???

Wspomnienie
Mimozami jesień się zaczyna,
złotawa, krucha i miła,
To ty, to ty jesteś ta dziewczyna,
która do mnie na ulicę wychodziła.
Od twoich listów pachniało w sieni,
gdym wracał zdyszany ze szkoły,
a po ulicach w lekkiej jesieni
fruwały za mną jasne anioły.
Mimozami zwiędłość przypomina
nieśmiertelnik żółty - październik.
To ty, to ty, moja jedyna,
przychodziłaś wieczorem do cukierni.
Z przemodlenia, z przeomdlenia senny,
w parku płakałem szeptanymi słowy.
Księżyc z chmurek prześwitywał jesienny,
od mimozy złotej majowy.
Ach czułymi, przemiłymi snami
zasypialem z nim gasnącym o poranku,
w snach dawnymi bawiąc się wiosnami,
jak ta złota, jak ta wonna wiązanka.
Julian Tuwim
Każdy zna ten jeden z piękniejszych utworów mistrza Juliana Tuwima. Od tych słów mimozą niezbyt trafnie, a raczej niesłusznie nazwano nawłoć. Popularność temu utworowi przyniósł Czesław Niemen i co za tym idzie upowszechnił to określenie na nawłoć i utrwalił błąd. 
Nazwa mimoza odnosi się do gatunku tropikalnej rośliny pochodzącej z Ameryki Południowej. Jej charakterystyczną cechą jest wrażliwość i chowanie liści pod wpływem dotyku. Możemy się o tym przekonać w wielu ogrodach botanicznych i palmiarniach. Mimoza jako roślina pochodząca z ciepłych krajów, nie jest w stanie przeżyć polskiej zimy i co ważniejsze na żółto nie kwitnie.. Jednak w czasach, gdy Tuwim napisał swój wiersz, mimozami właśnie nazywano nawłocie, które są odporne na mrozy. 
Mimoza pudica... Pudica znaczy nieśmiała, wstydliwa, kurcząca się, wrażliwa... Mimoza pudica znana również jako "czułek wstydliwy, "mimoza wrażliwa" lub "śpiąca roślina" jest niewielką byliną pochodząca z Ameryki Środkowej i Południowej. 
Mimoza jest popularna i uprawiana (oczywiście w warunkach domowych)  na całym świecie ze względu na swoje unikalne cechy: ciekawe, różowe kwiaty, delikatne liście oraz niezwykłe ich zdolności do reagowania na dotyk i składania się. Ten niezwykły ruch ma na celu ochronę rośliny przed drapieżnikami i jest wynikiem zmiany ciśnienia w komórkach roślinnych.
Mimoza wstydliwa ma zastosowanie przy usuwaniu pasożytów układu trawiennego. Posiada również właściwości antybakteryjne, przeciwzapalne, przeciwdrgawkowe i przeciwdepresyjne. Wykorzystywana jest w zakażeniach układu moczowego i działa silnie przeciwzapalnie. Pomaga dostarczać składniki odżywcze do krwi, naprawić uszkodzone komórki i stworzyć zdrowszy mikrobiom jelit. Pomaga w niestrawności i biegunce. Łagodzi bóle stawów i objawy zapalenia stawów. Mimoza wykazuje niezwykłą aktywność przeciwlękową, znalazła więc zastosowanie w terapiach związanych z depresją.
Ze względu na wysokie stężenie polifenoli mimoza znalazła również zastosowanie w kosmetykach do pielęgnacji skóry wrażliwej. Posiada właściwości odżywiające i nawilżające. Ma zdolność wzmacniania ścian naczyń włosowatych skóry. 
Mimoza jest popularna wśród dzieci, które uwielbiają eksperymentować z jej reaktywnością na dotyk.
W powszechnej tradycji mimoza symbolizuje wrażliwość i wstydliwość

Nawłoć pospolita jest rośliną wieloletnią z rodziny astrowatych, które dzielą się na około sto gatunków. .
Inne jej nazwy: polska mimoza, złota dziewica, złota rózga, złotnik, włoć, prosiana włoć, głowienka, urasz, postrzał, postrzelon, żywignat, nieczaj, rózga pasterska.
Wierzono, że nawłoć rosnąca w pobliżu domu zapewnia dostatek oraz wzrost dochodów, szczególnie w okresie kwitnienia. Przyciąga miłość, pieniądze, działa pozytywnie na intelekt. Chroni przed ludzką zawiścią, zapewnia sukces. Można w to wierzyć lub nie...
Mimozami? Nawłociami!
Mimozami zaczyna się jesień,
Bo tak Niemen wciąż z radia nam śpiewa.
Czy się mylę, czy mi wydaje się,
Że mimozy jesienią tu nie ma?
Mimozami? Czy aby na pewno?
Tuwim przecież napisał coś o nich.
Na ugorach i w rowach ich pełno,
Lecz czy to na sto procent mimozy?
Mimozami się jesień chce zacząć?
Sart napisał muzykę do tekstu.
Gdy mimozy słuchają jej – płaczą
I zwijają się w ramach protestu!
Mimozami niech się nie zaczyna
Już ta pora, bo w krąg ugór złoci
Kwiat tak żółty jak żółta cytryna
Nie mimozy, lecz złotej nawłoci!
Mimozami… Dać spokój mimozie
Chyba czas – i dyskusji już nie ma!
To poezja, a tu, w życia prozie,
Nawłociami się jesień zaczyna!
Urszula Krajewska – Szeligowska
Nawłoci rośnie w Polsce kilka gatunków. Najczęściej widywane to pospolita, późna, kanadyjska...
Nawłoć późna została sprowadzona do Europy jako roślina ozdobna w drugiej połowie XVIII w. W Polsce pierwsze notowanie pochodzi z 1853 roku.
Wzmianki o nawłoci kanadyjskiej w Europie pochodzą z połowy XVII w.,
Nawłoć kanadyjska jest jedną z najstarszych roślin ozdobnych sprowadzonych z Ameryki Północnej. W Anglii znana jest co najmniej od 1645 roku. Początkowo była uprawiana w ogrodach botanicznych, później rozpowszechniła się w na łąkach, polach, parkach... Nawłoć kanadyjska doskonale aklimatyzuje się i zaczyna wypierać gatunki rodzime.
Nawłoć kanadyjska i późna są do siebie bardzo podobne. Nawłoć kanadyjska w odróżnieniu od nawłoci późnej, ma łodygę owłosioną na całej długości, natomiast  łodyga u nawłoci późnej owłosiona jest tylko w obrębie kwiatostanu.
Wspólne dla obu sprowadzonych do Europy amerykańskich nawłoci jest ciągłe zajmowanie coraz większych obszarów. Prawie na każdym skraju drogi, pola albo lasu można spotkać nawłoć.
Obydwie nawłocie z łatwością zagłuszą siewki drzew i krzewów, jeśli te przed inwazją nie zdążą osiągnąć przynajmniej metrowego wzrostu. Niskie zioła i kwiaty są wobec agresywnych przybyszy bezradne. Sprzyja im nawet nielegalne wypalanie traw. Konkurencja ginie w płomieniach, zaś podziemne i wieloletnie kłącza nawłoci znoszą pożogę bez szwanku. Oba gatunki nawłoci to rozbójnicy. Wpisani na czarne listy gatunków inwazyjnych, które demolują naszą przyrodę. Razem z rodzimymi roślinami niknie baza pokarmowa dla owadów.
W nawłociach
Nawłocie
z niebem gadacie
wyrosło was krocie
przy rodzonej chacie
nawłocie
wy w złocie
sobie stoicie
rośniecie
przy plocie
ja
w jesieni życia
rodzone
nawłocie
żółte kłosy
macie
dziś jeszcze
zielenią mnie oplatacie
macie
nawłocie
wiele uroku
do ucha
szepczecie
lato
w… rozkroku…
Bernadyna Łuczaj
Pierwsze wzmianki o wykorzystaniu nawłoci pospolitej pochodzą z czasów starożytnego Rzymu. Ówcześni medycy przemywali naparem z nawłoci rany żołnierzy powracających z bitwy. Bywała również używana do czarów w celu wywołania chęci do walki. W starożytności z liści i kwiatów wytwarzano żółty barwnik.
Nawłoć pospolita używana była w dawnej Polsce przez barwierzy do gojenia złamanych kości, ran i postrzałów. 
Czym różni się nawłoć pospolita od kanadyjskiej? Przede wszystkim jest od niej znacznie niższa. Nawłoć pospolita dorasta do maksymalnie 100 centymetrów wysokości, podczas gdy jej kanadyjska kuzynka osiąga zazwyczaj 150-200 cm.
Gatunki nawłoci kanadyjskiej rosnące w naszym kraju to gatunki o zdecydowane wyższej wydajności miodowej, niż gatunki rodzime. Lubią ją pszczoły oraz motyle.
W ostatnich latach miód nawłociowy jest niezwykle popularny i przedstawiany jako panaceum na wszelkie dolegliwości zdrowotne. Pszczelarze chętnie wybierają pożytki nawłociowe, ponieważ jest to jeden z najwydajniejszych sposobów na uzyskanie dużej ilości miodu, a także jest to jeden z najpóźniejszych pożytków pszczelich w ciągu roku w naszej szerokości geograficznej. Miód nawłociowy może mieć wiele zdrowotnych właściwości, jak na przykład wspieranie walki z infekcjami dróg moczowych, sprzyja leczeniu wrzodów żołądka, może wykazywać także działanie wpierające odporność, a także wiele innych właściwości.
Z drugiej strony poprzez inwazyjność nawłoci stracimy inne, bardziej cenne smakowo i leczniczo miody. Choćby mniszkowe, kwiatowe, wrzosowe...  Jeśli nawłoć całkowicie opanuje zarośla, łąki i wrzosowiska, pszczoły stracą tą różnorodność... 
Ale żółte kwiaty tym się nie przejmują. Trzymają dumnie złote głowy na wysokich łodygach i kuszą jesienią nie tylko pszczoły, ale i ludzi. Zachwycają i cieszą oczy kolorem oraz oryginalną urodą, kiedy pozostałe rośliny już dawno przekwitły. Łatwo wpadają mi w oko, kiedy w połowie sierpnia wybieram się na pola, aby skomponować swój bukiet na Święto Matki Boskiej Zielnej. Nieodłącznie od lat ozłacają moją wiązankę, która zasuszona przypomina mi zimą lato... 
Nawłoć
Rozkwita w zachwycie
od lipca do września
rosnąc tam gdzie inne
rośliny znikają z miejsca.
We własnych uśmiechach
rozpływa się do słońca
dość sztywna w kępach
chętna do rozmnażania.
Nie trzeba o nią dbać
by pięknie urosła
gdyż potrafi sama iść
nawet na samotne pola.
Odziana w blaski słoneczne
kurzem obsypana
i tak złotem połyskuje
przydrożom wdzięczna.
Aleksandra Baltissen
Oj namieszał nam Julian Tuwim w głowach....