sobota, 10 października 2020

Myśli już o wtorku

WE WTOREK W SCHRONISKU
Złotym kobiercem wymoszczone góry
Jesień w doliny przyszła dziś nad ranem
Buki czerwienią zabarwiły chmury
Z latem się złotym właśnie pożegnałem

We wtorek w schronisku po sezonie
W doliny wczoraj zszedł ostatni gość
Za oknem plucha, kubek parzy w dłonie
I tej herbaty i tych gór mam dość

We wtorek w schronisku po sezonie
W doliny wczoraj zszedł ostatni gość
Za oknem plucha, kubek parzy w dłonie
I tej herbaty i tych gór mam dość

Szaruga niebo powoli zasnuwa
Wiatr już gałęzie pootrząsał z liści
Pod wiatr pod górę znowu sam zasuwam
Może w schronisku spotkam kogoś z bliskich

We wtorek w schronisku po sezonie
W doliny wczoraj zszedł ostatni gość
Za oknem plucha, kubek parzy w dłonie
I tej herbaty i tych gór mam dość

We wtorek w schronisku po sezonie
W doliny wczoraj zszedł ostatni gość
Za oknem plucha, kubek parzy w dłonie
I tej herbaty i tych gór mam dość

Ludzie tak wiele spraw muszą załatwiać
A czas płynie wolno - panta rhei
Do siebie już nie umiem trafić
Kochać to więcej z siebie dać czy mniej?

We wtorek w schronisku po sezonie
W doliny wczoraj zszedł ostatni gość
Za oknem plucha, kubek parzy w dłonie
I tej herbaty i tych gór mam dość
Znalezione w Internecie
WTOREK - Dzień Marsa
Ostatnio pisałam o poniedziałku. Była tam informacja, że to najgorszy dzień w tygodniu. Teraz jednak, gdy szukałam informacji o wtorku, okazało się, również brytyjscy naukowcy doszli do wniosku, że tym dniem nie jest poniedziałek, a właśnie wtorek.
Czyli nasza wiedza o poniedziałku, jako najgorszym dniu została wywrócona do góry nogami.
Naukowcy przez dwa miesiące pytano o to co, gdzie, z kim w i jakich humorach robią.
Wyniki badania zburzyły powszechne przekonanie, że to w poniedziałek czujemy się najgorzej. To niechlubne miejsce zajął wtorek. W poniedziałek zostaje nam jeszcze trochę weekendowego nastroju. We wtorek czujemy już, że tydzień pracy zaczął się na dobre, a do weekendu jeszcze daleko.
To dlatego we wtorki na ulicach, w biurach i sklepach można spotkać najwięcej ludzi wrogo nastawionych do całego świata.
Wtorkowi patronuje Mars. Ten wojowniczy bóg niesie ze sobą energię i chęć do życia. W niektórych przypadkach może nawet rozbudzić chęć na adrenalinę.
Już w starożytności uważano ten dzień za wyjątkowo powiązany z żołnierskim stanem i a także zajęciami związanymi z żelazem. Mars jest więc władcą kowali, płatnerzy, rymarzy, strażaków, mechaników, inżynierów.... We wtorki najczęściej organizowano widowiska z udziałem gladiatorów. Niektórzy lekarze, jeszcze nie tak dawno twierdzili, iż wtorek to najlepszy dzień na wszelkie operacje i inne zabiegi.
Fryzjer
Od poniedziałku aż do soboty,
fryzjer ma bardzo dużo roboty.
W poniedziałki - robi przedziałki,
we wtorki - strzyże kędziorki,
w środy - goli brody,
w czwartki, piątki i soboty
kręci paniom papiloty.

A gdy skończy sie fryzjerski tydzień
fryzjer w niedzielę za miasto idzie.
Siada pod drzewkiem, w zielonym cieniu
i tę piosenkę gra na grzebieniu.

Robię przedziałki - w poniedziałki,
strzygę kędziorki - we wtorki,
golę brody - we środy,
a kręcę paniom papiloty
we czwartki, piątki oraz soboty.
Wanda Chotomska

I tak jak poniedziałek wiązano z kobietami i dziećmi, wtorek był od zawsze dniem mężczyzn.
Zgodnie z tradycją we wtorki warto rozpoczynać procesy sądowe, gdyż wówczas najłatwiej o sprawiedliwy wyrok. 
Niestety nie jest to jednak dobry czas na zaręczyny, ślub, czy spisywanie intercyz. Mars może przynieść młodym w prezencie kłótnie i niepotrzebne konflikty.
We wtorek też niczego się nie pożyczało.
To dzień niesprzyjający również oszustom, złodziejom... Wszystko bowiem wychodzi na jaw, nic nie pozostanie długo w ukryciu.
Wtorek jest dniem związanym z pracą i karierą. Warto załatwiać w tym czasie najtrudniejsze interesy i omawiać skomplikowane umowy. Mars w każdym aspekcie doda nam pewności siebie, by bronić własnych racji i mówić wprost, co się czuje.
Astrologowie twierdzą, że wtorek to dzień wyjątkowo szczęśliwy dla Baranów i Skorpionów. Ostrożnie do wtorku powinny podchodzić Byki i Wagi, które będąc pod czułą opieką Wenus, mogą czuć się niepewne lub nawet podenerwowane.
Wtorek – dzisiaj na obiad kapusta,
polska chrześcijańsko-narodowa
potrawa uniwersalna,
w zależności od stopy recesji można ją
spożywać z kotletami:
schabowym lub mielonym, zwanym
– nomem omen – pożarskim,
z kiełbasą, zwaną po profesorsku,
zwyczajną, czyli belwederską,
lub nadzwyczajną,
z ziemniakami, ziemniakami pure,
(ziemniaki w mundurkach
zarezerwowane na święta narodowe),
z makaronem, kluskami: śląskimi lub wielkopolskimi,
zwanymi eufemistycznie p y r a m i,
z chlebem, bułką lub – dietetycznie -
z samą kapustą.
Tydzień w domu mieszkalnym
prowincjonalnego miasteczka
Ryszard Mierzejewski


14 komentarzy:

  1. Fajne wiersze wyszukałaś Ismeno.:) Dziękuję za kolejną dawkę ciekawostek. Pozdrawiam cieplutko.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z przyjemnością poczytałam ciekawe informacje o wtorku.
    Pozdrawiam z ciepłym jesiennym wiatrem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe informacje, nie znałam w ogóle.
    Wtorek jest dla mnie neutralny, czasami nie lubimy jakiegoś dnia z powodu niemiłych skojarzeń...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak napisałaś, od wtorku do piątku jeszcze daleko. Stąd ta frustracja.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ismeno, bardzo ciekawe wiersze, uwielbiam się wgłębiać w tkankę takowych, bo w swej prostocie kryją przeliczne skarby. Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wtorki mam założone obowiązkami od 6.30 do 19, więc się zgadzam z tymi opiniami:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne kawałki Znajdujesz. Jestem na emeryturze i dla mnie każdy dzień jest jakby jednaki. Często muszę zerkać do kalendarza, żeby nie pogubić się. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wtorek, jak dla mnie dzień jak każdy inny. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. https://www.youtube.com/watch?v=widsaF8LhbI
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobre lub złe dni wiążę raczej z datą, a nie dniem tygodnia. Wiem, że nigdy nie udawało mi się pomyślnie cokolwiek załatwić 13-tego i dlatego, choć niby nie jestem przesądna, tego dnia(nawet gdy nie jest to piątek) staram się siedzieć w domu i niczego nie planować. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Pozdrawiam milutko, weekendowo, zdrówka życząc Tobie i bliskim😀🍂🍁🌻☕🍩

    OdpowiedzUsuń
  12. A co ze środą? Kiedyś w przedszkolu byłam środą w przedstawieniu " Dzieci pana Tygodnia". Mam sentyment do środy, chociaż nie urodziłam sie w ten dzień. A we wtorek urodził sie jeden z moich synów, pacyfista :) Uściski dla Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolejna ciekawa porcja Ismeno informacji.
    Z wielką przyjemnością przeczytałam.:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapomniałam dodać, że kiciuś na końcu rozwalił system.:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony ślad