wtorek, 3 stycznia 2023

Z Nowym Rokiem.....

Refleksja
Odszedł Stary Rok
ale
odchodząc w przeszłość
zamieszkał w barwnych fotografiach
we wspomnieniach wiosny
kolorach lata
i pajęczej nici jesiennej
przyczaił się w zimowym lesie
w rytmie serc
i w myślach powracających z oddali
odchodząc
wyznaczył drogi swojemu następcy
zostawił rozpoczęte sprawy
i ludzi tych samych
Nowy Roku
czy przejrzałeś dokładnie
zapiski starego kalendarza
czy zasłużysz kiedyś
na barwne fotografie
znajome bicie serc
i słowa wdzięczności?
Basia Wójcik
Minął już pierwszy stycznia. Dzień, którego chyba najbardziej nie lubię w całym kalendarzu. Teraz jak się zastanawiam, to szybko nie mogę znaleźć takiego, który zająłby drugie miejsce w tym rankingu. 
Wstaję i tak wcześnie, jestem rozbita, w południe najchętniej bym się zdrzemnęła. Czuję się tak, jakby ktoś nagle wyrzucił mnie z dobrze znanego i poukładanego życia do całkiem nowej rzeczywistości. Trudno mi potem wrócić na właściwie tory. Ot taki zmarnowany dzień. I nie jest to spowodowane skutkami hucznej zabawy. O nie. Jestem osobą, która ostatni dzień roku spędza w domu, tylko z najbliższymi. Powodem mojego rozbicia jest siedzenie do północy, pomimo wszechogarniającej mnie senności i zmęczenia. Wszak normalnie o tej porze już dawno śpię.
Jedyną miłą chwilą w ten pierwszy dzień roku jest Koncert Noworoczny z Wiednia. Chociaż i on z roku na rok traci na jakości. A może się mylę, bo zbyt dużo ich już wysłuchałam, obejrzałam...? Jednak nie wyobrażam sobie tego dnia bez tej muzycznej chwili.
Stary rok , nowy rok
Kolejny rok znowu minął
Kolejny rok jest już historią
Nowa liczba starą przegoniła
I datę w kalendarzu zmieniła

Każdy z nas jest o rok starszy
Lecz czy dojrzalszy?
Nie jednemu poleci łza
Że tak szybko mija czas

Sentyment w tym dniu wszystkich ogarnie
Coś się kończy coś zaczyna
Tego, co już było nie da się zatrzymać
Przyszedł dzień na podsumowanie
Co dobrego się zdarzyło
A co złego nas spotkało

Z nowymi postanowieniami
I czystymi myślami
Robimy do przodu krok
Z nadzieją, że będzie
To dobry rok
Znalezione w Internecie
Tak, kolejny rok za nami.
Może to dziwne, ale dla mnie początek każdego Nowego Roku zawsze zaczyna się refleksyjnie z powiewem smuteczków. 
Nie chce mi się wierzyć, że przed nami kolejne nowe dni, tygodnie, miesiące. Jednak jeszcze myślę o tym starym, który minął wyjątkowo za szybko. Trochę mi żal tych minionych dni, że nie zdążyłam nacieszyć się dobrymi chwilami, porozmawiać ze spotkanymi osobami…… Jednak z drugiej strony chcę jak najszybciej zapomnieć o tym co było mniej sympatyczne. Dlatego z jednej strony żałuję tego co nie zdążyłam uchwycić w porę, a drugiej dziękuję, że pewne sprawy mam już za sobą. Drzwi, które zostały zamknięte nie da się już otworzyć. Jednak zostały uchylone inne drzwi, za którymi czeka nas nowe.
Jednak to od nas też zależy co spotkamy za progiem nowego roku
Ostatnio w naszej prasie pojawiło się dużo artykułów o postanowieniach noworocznych. Prawie wszyscy o tym piszą. Każdy z nas stara się coś zmienić w swoim życiu.
Zadbam o rodzinę, zdrowie, znajdę przyjaciół, zarobię pieniądze...
Także i ja wiele to razy w sylwestrowy wieczór postanawiałam odmienić swój los.
Noworoczne postanowienia są niczym zwierciadło, w którym możemy dostrzec nasze marzenia. Niestety często nie umiemy dotrzymać danego sobie słowa i w nowym roku nic się nie zmienia.
Na początku pełni jesteśmy dobrych intencji. Jednak zazwyczaj jest to tylko źródło frustracji.
Postanowienie noworoczne to tylko taki słomiany ogień, który po chwili, szybko gaśnie i znowu tylko pozostaje rozczarowanie, że znowu nie wyszło.
Może jednak można to odczarować?
Przecież te noworoczne życzenia nie mają takiego dużego sensu jeżeli tak naprawdę  nie wierzymy, że uda nam się ich dotrzymać
Chciałabym, ale... mi się nie chce
A przecież:
Każdy z nas  potrafi spełniać własne pragnienia. Robimy to wielokrotnie, często nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Nawet jeżeli nasza sytuacja finansowa nie jest najlepsza, potrafimy na wymarzoną rzecz zaoszczędzić lub podszepnąć komuś, że właśnie taki prezent sprawiłby nam wielką radość.
Chcieć to móc.
Choć jestem czarownicą i chociaż nie mam swojej magicznej różdżki to chciałabym wyczarować na Nowy Rok same kolorowe dni, w których i dla mnie znalazłoby się trochę miejsca. Że za dotknięciem czarodziejskiej różdżki znikną moje problemy, słabostki, kompleksy… Mam nadzieję, że Nowy Rok będzie lepszy, a przynajmniej nie gorszy od minionego i los uśmiechnie się też do mnie. 
Radość noworoczna ma swój głęboki sens.
Po prostu cieszymy się Darem Czasu, Łaską Czasu.
Ile możemy dobrego zrobić w ciągu 365 dni,
bo tak długo obraca się Ziemia
dookoła Słońca w ciągu roku.
Byle tylko nie obracać się
wyłącznie wokół samego siebie.
Czas jest wielkim naszym skarbem.
Mówią nawet, że czas to miłość.
Możliwość służenia innym.
Ks. Jan Twardowski

11 komentarzy:

  1. Czas to nieoceniona rzecz. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje stanowisko znasz, nic się nie zmienia, nie robię żadnych postanowień, życie toczy się dalej z wszystkimi jego barwami, znów mnie ktoś zrani, znów mnie ktoś uraduje, a data jest umowna, musi taka być.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie żegnam z żalem starego roku ponieważ był to dla mojej rodziny trudny rok.
    Z przyjemnością czekam na spokój nowego roku.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze mam taką cichą nadzieję, że w nowym roku coś zmieni się na lepsze. Chociaż w tym roku ta nadzieja ledwie się tli, przyznam szczerze.
    Posyłam uściski i moc ciepłych myśli.

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie przegapiłam koncert wiedeński, a szkoda, nie wiem czy można obejrzeć powtórki?
    jak dla mnie, to wystarczy, by kolejny rok nie był gorszy, zaś zdrowie mogłoby być lepsze...
    Pięknego roku!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  6. Też skusiłam się na siedzenie do późna i oglądanie fajerwerków, a później to odchorowałam. Miniony rok pożegnałam bez żalu. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszelkiego dobra Ismeno.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nowy Rok na początku dla mnie jest jak ,,wyrzucenie" z wirującej pralki. Nie umiem się początkowo pozbierać, też mam jakieś takie refleksyjne myśli, na szczęście samo mija.

    Dziękuję. :) Dużo zdrowia na Nowy Rok, wtedy wszystko się ułożyć powinno.

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Też nie robię postanowień. Mam swoje skryte marzenia.
    Oby był ten Nowy Rok po prostu zdrowszy i spokojniejszy.
    Dla Ciebie także życzę wszelkiej pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
  9. Więc Droga Ismeno, powtórzę to, co napisałam w ostatnim dniu starego roku. "Nowy Rok
    jest jak nowy dzień
    jak brzask wschodzącego słońca

    jak preludium do działania
    jak nowa perspektywa
    jak wyzwanie

    jest
    jak inne spojrzenie
    nowe, lepsze, bardziej uważne
    powitaj go
    z miłością i nadzieją... "
    Nic sobie zatem nie obiecujmy, nic nie postanawiajmy, ale wykorzystajmy wszystko co dobre i piękne każdego dnia roku. Ściskam...

    OdpowiedzUsuń
  10. Gdy przychodzi nowy rok zawsze mamy jakieś oczekiwania w stosunku do niego.
    Ale najważniejsze i tak jest zdrowie i spokój....
    I tego Ci życzę Ismeno z całego serca...

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie ujęłaś myśli w wierszach. Nostalgiczne przemyślenia i refleksje na przełomie roku dotykają chyba każdego, choć tak naprawdę czas to wielkość czysto fizyczna określająca kolejność zdarzeń i odstępy między nimi, a dla ułatwienia stosujemy jednostki. To my ludzie nadaliśmy takie, a nie inne znaczeniu niektórym dniom lub wydarzeniom.
    Pozdrawiam serdecznie, Alina

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony ślad